niedziela, 2 lutego 2014
Światło
Światłem być,
dającym ciepło i jasność,
pełnym kolorów w płomieniu,
Światłem żyć,
w pełni duchowo i całym sobą,
nikogo i niczego za nic nieoceniając.
„Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8, 12).
W naszej polskiej tradycji 2 lutego obchodzimy święto Matki Bożej Gromnicznej. Wierni przynoszą w tym dniu do kościoła przystrojoną świecę, nazywaną gromnicą.
Odkrywam na nowo te bliskie sercu obrzędy i święta, zastanawiając się nad ich oddziaływaniem w życiu.Zapalona świeca daje jakąś magiczną energię, płomień uspakaja i hipnotyzuje, można zapatrzeć się i rozmyślać.
Gromnica to świeca inna niż wszystkie. Jest ona związana z jednym z najstarszych świąt w chrześcijaństwie – Ofiarowaniem Pańskim. W Polsce to święto ma charakter maryjny i nazywane jest także świętem Matki Bożej Gromnicznej. Nazwa ta pochodzi od gromnic - świec przynoszonych do świątyni, by kapłan je pobłogosławił. Potem zabiera się je do domu i zapala w razie grożących niebezpieczeństw. Na Wybrzeżu świece zapalają często matki i żony oczekujące na powrót mężów i synów z mórz i oceanów, szczególnie gdy za pośrednictwem mediów dowiadują się o katastrofach na morzu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz