środa, 19 lutego 2014
SMAK CURRY
By zapomnieć o bólu i niedołężności , mam nadzieję chwilowej
zatapiam się w rozmaite opowieści słowem i obrazem pisane.
Filmy są jakąś magią , tyle w nich rozmaitych ludzkich historii ,
tyle tęsknoty , dramatów i szczęścia, tyle różnych nas, ludzi,
z jednakowymi odczuciami i potrzebami, bliskości, zrozumienia,
ciepła i tego czegoś wciąż więcej.
"Smak curry" - film o przypadkowej miłości, tyko fantazja widza,
każdego na swój "krój", może dopisać zakończenie tej historii.
Poezja smaku.
Inne, w których przelewa się alkohol,
nie godne są nawet zadnego zapisu.
"72 dni" kino bałkańskie i nasz horror ,
bo inaczej nie da sie tego nazwac to film "Pod mocnym aniołem"
ukazują człowieka ... tylko pytanie czy jeszcze człowieka?
słabego, uciekającego od rzeczywistości.
Ile dramatów niesie zwyczajny, nieiewinny trunek.
Kontynent afrykańskii dramat porwanmych europejczyków,
którzy w ucieczce od swoich zyciowych nieszczesc ,
poszukuja innego , w zamysle lepszego losu, to temat opowiesci w ksiazce
Yasmina Khadra "Afrykańskie równanie"
Żadnej miłości nie odczuwa się równie boleśnie jak wtedy,
kiedy na dworcu wymieniasz spojrzenia z kimś,
czyj pociąg odjeżdża w przeciwną stronę.
Yasmina Khadra – Jaskółki z Kabulu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz